BLOOM COLLECTION - MANDARIN AND LIME BASIL - ZESTAW

W ostatnim czasie zaglądnęłam  do drogerii. Jak to zwykle bywa oczywiście nie obeszło się bez zakupu. Zauroczyło mnie zarówno opakowanie jak i cena bo koszt takiego zestawu to 45 zł, jest to przystępna cena. Oczywiście postanowiłam od razu  przetestować, jak mam w zwyczaju. Jakie mam zdanie na temat tego zestawu dowiecie się w dalszym poście. Zapraszam do przedstawienie mojej propozycji na różne okazje dla Pań. 

 Zestaw marki BLOOM COLLECTION - mandarin and lime basil . Składa się z czterech kosmetyków. Opakowanie zestawu jest bardzo ciekawe, ponieważ zostało wyprodukowany z papieru karbowanego  . W kolorach białych i zielonych ze wzorem czarnej kokardy. 

W zestawie znajduje się żel do kąpieli - mandarynka i bazylia limonkowa.  Żel znajduje się w 200 ml białej tubce z czarną zatyczką. Jest bezbarwny, bardzo dobrze się pieni , wydaje bardzo przyjemny zapach, który pozostaje na skórze. Produkt jest wydajny już kilka  kropel pozwala na umycie całego ciała. 

Skład: 

Aqua, sodium laureth, sulfate, sodium chloride,  polyquaternium - 39, cocamidopropyl, betaine, glynerin, perfum, disodium EDTA, panthenoi, pro-vitamin B5, magnesium, nitrate, methylchloroisothiazolinone, magnesium chloride, methylisothiazolinone, benzophenone -4, lomonene, linalool, butylphenyl, methylprpional, alpha- ilomethyl, lonone, 

Czy żel jest dobry i spełnia moje wymagania?

Oczywiście, że tak. Uwielbiam jak żel bardzo ładnie pachnie, pozostawia na ciele swoje wonności. Skóra po kąpieli jest  miękka, aksamitna. Objętość jak i konsystencja żelu odpowiada moim wymaganiom, zatem polecam każdej Pani . 

Kolejnym kosmetykiem z zestawu to krem do rąk - mandarynka i bazylia limonkowa. Krem znajduje się w 50 ml białej tubce z czarną zatyczką. Produkt jest koloru białego. Jego konsystencja jest gęsta. Po nałożeniu na dłonie bardzo dobrze się rozprowadza , a także wchłania. Pozostania po sobie natłuszczone i pachnące ręce. 

Skład: 

Aqua, isopropyl palmitate, polysorbate - 60, caprylic/capric, tirglyceride, butyrospermum parkii butter, dimethicone, cetearyl alcohol, gliceryl, stearate, PGE - 100, stearate glicerin, C13- 14, alkane, perfum, phenoxyethanol, triethanolamine, carbomer, benzophenone -4, piroctone olamine, limonene, linalool , butylphenyl,   methylprpional, alpha- ilomethyl, lonone, citral, 

Krem do rąk w mojej ocenie jest bardzo dobry. Moje ręce są zawsze suche, więc  potrzebują dobrze natłuszczający krem . Ten kosmetyk sprawdza się dobrze , a przy tym dłonie bardzo ładnie pachną - jest to atut kremu.  

Ostatnimi dwoma kosmetykami w zestawie są wody toaletowe - mandarynka i bazylia limonkowa , a także różowa piwonia i kaszmir . 

Wody toaletowe znajdują się w 100 ml. szklanych flakonikach  z atomizerem oraz zatyczką srebrną. Wody są bezbarwne. Produkty te są darmowym dodatkiem do zestawu . Bardzo ślicznie pachną ich zapach pozostaje na ciele bardzo długo . Doskonałe do torebki na imprezę , jak i inną okoliczność. 

Skład Mandarin and Lime Basil:

Alcohol, aqua, parfum, buteth- 3, sodium benzotriazolyl, butylphenol, sulfonate, tributyl citrate, limonene, linalool, butylphenyl, methylpropional, alph- isomethyl, lonone, hydroxycitronellal, citral , geraniol, amyl cinnamal. 

Skład Pink peony and Cashmere:

Alcohol, aqua, parfum, buteth- 3, sodium benzotriazolyl, butylphenol, sulfonate, tributyl citrate, linalool, hexyl cinnamal,  limonene, alph- isomethyl, lonone, geraniol, hydroxycitronellal, citronellon.

Czy wody toaletowe są dobre? 

O tuż nie spodziewałam się niczego zachwycającego  i się pomyliłam. A dlaczego? Wody toaletowe nie dość że ślicznie pachną, to są długo trwałe. Dla mnie jest najważniejsze. 

Czy znacie tą markę? Jeżeli tak to podzielcie się wrażeniami.