KADZIDEŁKA HEM - ORJENTALNE ZAPACHY
Każdy z Nas lubi przyjemne zapachy w domu. W moim domu znajduje się dużo różnych świeczek, kominki z olejkami jak i wosk, który pod wpływem ciepła topi się i uwalnia zapach. Dzisiaj chciałabym opisać kadzidełka, które jakiś czas temu wpadły mi w ręce. Są to kadzidełka, które po zapaleniu dymią się, dzięki czemu unosi sie zapach. A czy i u Was takie jak i inne zapachy są obecne w pomieszczeniach ? Ja uwielbiam wieczorami jak świeczki palą się , jest to romantyczne a zarazem fajnie pachnie w pomieszczeniu.
KADZIDEŁKA HEM COCONUT, YATRA, LAVENDER
Cóż można napisać o kadzidełkach? Przede wszystkim są to patyczki o różnych zapachach, które uwalniają się po zapaleniu. Sama uwielbiam jak taka woń rozchodzi się po mieszkaniu. W takim jednym pudełeczku, które jest ozdobione motywem indyjskim jest jeden patyczek czyli na jeden raz.
Ja w swoim domu mam trzy rodzaje zapachów, po kilka sztuk każdy. Jednym z nich jest zapach kokosowy, który po zapaleniu bardzo intensywnie pachnie. Wszystkie kadzidełka wykonane są z naturalnych składników - płatków żywicy które są ręcznie rolowane i pakowane. Każde kadzidełko posiada dużą objętość i długość aż do 24 cm, pali się 40 minut. Ciekawostką jest to, że kadzidełka są używane już od tysiąca lat na całym świecie w krajach arabskich i na dalekim wschodzie w Indiach i Chinach. Właściwości kadzidełek są lecznicze jak i rekalsacyjne - odprężają, relaksują wpływają pozytywnie na psychikę. Wszystkie rodzaje kadzidełek zostały wyprodukowane w Indiach. Kadzidełko lawendowe jak wiadomo posiada intesywną woń lawenty, bardzo lubie ten zapach, zatem jest numerem jeden w moim zestawie.
Ostatnie kadzidełko to naturalne płyki drzew, kwiatów starannie dobrane i mieszane z naturalnym olejkiem eterycznym. Ono odpręża, uspokaja i oczyszcza. Każde kadzidełko jak już wspomniałam jest naturalnie wykonane według starodawnej receptury.
Podsumowując z czystą przyjemnością zachęcam do kupowania tych zapachów, czy to przez strony internetowe czy w sklepach Indyjskich. Dzięki nim każdy dzień będzie namiastką starodawnych Indii.
Chyba wrócę do czasów kiedy systematycznie zapalałam kadzidełka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Moj moz lubi kadzidelka :)
OdpowiedzUsuńNie lubię kadzidełek. Boli mnie po nich głowa.
OdpowiedzUsuńlubię orientalne zapachy w perfumach, moja mama za to lubi dymne kadzidła
OdpowiedzUsuńOj dawno u mnie nie było kadzidełek, chętnie wrócę do ich palenia, lubię ich zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za kadzidełkami. Strasznie boli mnie od nich głowa. Zdecydowanie wolę woski zapachowe.
OdpowiedzUsuńlubię kadzidełka, chętnie bym je przygarnęła :D orientalne zapachy też spoko
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko palę kadzidełka ;)
OdpowiedzUsuńNie używam kadzidełek, ale najzwyklejsze świeczki jak się palą uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJako nastolatka lubiłam kadzidełka, ale dawno ich nie paliłam
OdpowiedzUsuńKokosowe kadzidełko? Chciałabym spróbować! Jak dotąd moim ulubionym jest patchuli ( chyba tak to się pisze ;)).
OdpowiedzUsuńKiedyś często paliłam kadzidełka zwłaszcza te o słodkawych zapachach. Całkowicie zapomniała o ich istnieniu ostatnio
OdpowiedzUsuńU mnie w domu rządzą kadzidełka patyczkowe. Orientalne zapachy rónież. Polecam ci wypróbować rónież zapach Opium,Aloe vera oraz white sage. Może są trochę w oddali od tego,co dzisiaj zaproponowałaś, ale są równie piękne.
OdpowiedzUsuńKiedyś non stop paliłam kadzidełka i uwielbiałam te zapachy. Teraz po latach, mam wstręt do zapachów orientalnych i unikam ich jak ognia.
OdpowiedzUsuńoj nie przepadam za kadzidełkami, dusi mnie ich zapach, ale moja siostra jest ich fanatyczką :P
OdpowiedzUsuńMój nos zdecydowanie nie lubi kadzidełek i innych mocnych zapachów - non stop po nich kicham.
OdpowiedzUsuńU mnie kadzidełka i wszelkie inne zapachy odpadają :D Mam alergię na tego typu rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką kadzidełek. Jakoś nie lubię ich zapachu.
OdpowiedzUsuńJak byłam młodsza, to uwielbiałam kadzidła. Jednak po urodzeniu dziecka mój węch jest bardzo wrażliwy i niestety kadzidła mi przeszkadzaj. Bardzo tego żałuję.
OdpowiedzUsuńDzięki tobie aż już poczułam ten zapach uwielbiam kadzidełka szczególnie latem używam ich nie tylko po to by pięknie pachniało ale po to by odgonić komary.
OdpowiedzUsuńUwielbiam, kiedy w domu unosi się piękny zapach, a takie patyczki to jedno z wielu rozwiązań, z których korzysta. W drewnie zapach unosi się długo, więc dla mnie to idealna opcja.
OdpowiedzUsuńKiedyś często używaliśmy takie kadzidełka, niektóre mają cudowne zapachy, jednak nie raz nacielam się i był straszny smród! Trzeba uważać i dobrze wybierać 🙈
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kadzidełkami, chyba że mają wyjątkowo delikatne zapachy. Zazwyczaj są dla mnie za mocne.
OdpowiedzUsuńWieki nie paliłam kadzideł w domu :) Teraz częściej sięgam po świeczki zapachowe, ale faktycznie muszę do nich wrócic ;)
OdpowiedzUsuńRaczej to nie dla mnie, ledwo gdzie mam palić zwykłe świeczki i woski zapachowe ;)
OdpowiedzUsuń