MERZ SPEZIAL - CREAM MIUSSE COLLAGEN AND HYALURON
Kosmetyki - jakże dużo ich na świecie. Różne marki, różne rodzaje. Każdy kosmetyk ma swoje zastosowanie. Od stóp do włosów możemy znaleźć kosmetyk dla siebie. Czy to do skóry suchej czy tłustej. Każdy z nas ma inną skórę. To samo z włosami , które też potrzebują tak samo pielęgnacji. Każdy kraj produkuje swoją linię i markę kosmetyków. Bardzo lubię poznawać Polskie jak i zagraniczne marki. Sięgam po takie kosmetyki, aby znaleźć coś dla siebie, coś co spełniałoby moje wymagania.
Tym razem otrzymałam to przetestowania dwa kremy z Niemiec. Czy jestem z nich zadowolona przekonacie się sami w dalszej części posta.
MERZ SPEZIAL - CREAM MOUSSE COLLAGEN EFEKT LIFTINGU
Krem znajduję się w butelce (50 ml) z pompką, i ma przeźroczystą zatyczkę. Opakowanie jest bardzo poręczne, może zmieścić się w torebce każdej z Nas. Oczywiście jak to bywa przy takich kosmetykach, całość zamknięta jest w pudełku z grafiką, nazwą i wymienionymi składnikami.
Mus posiada w sobie połączenie kolagenu, witaminy C oraz substancje naturalnego pochodzenia pobudzające produkcję kolagenu. Krem, który jest musem szybko się wchłania, jest to bardzo wygodne dla kobiet, które muszą bardzo szybko wyjść do pracy czy w innej ważnej sprawie. Kosmetyk jest numerem jeden na rynku w Niemczech, myślę, że i w Polsce bardzo szybko stanie się znany. A to dlatego że krem możemy zakupić na różnych stronach internetowych. Po drugie mus przyjemnie, delikatnie pachnie, bardzo szybko się wchłania, skóra jest delikatna.
Krem ma działanie zapobiegające starzeniu się, sprzyja zmniejszeniu zmarszczek, a także stymuluje produkcję kolagenu. Moja skóra podczas testowania musu bardzo odżyła, jest bardziej elastyczna. Myślę, że taki krem będzie idealny dla każdej kobiety, u której zaczynają pojawiać się zmarszczki.
Skład:
INCI: Glycerin; Isohexadecane; Dicaprylyl Ether; Stearyl Dimethicone; Butyrospermum Parkii Butter; Isobutane; Butane; Cetearyl Alcohol; Hydrolyzed Collagen; Propane; Sodium Ascorbyl phosphate; Pectin; Hydrolyzed Wheat Protein; Hydrolyzed Soy Protein; Serine; Arginine; Proline; Glucose; Chondrus Crispus Extract; Sodium Caseinate; Avena Sativa Kernel Flour; Tocopheryl Acetate; Tocopherol; Glycine Soja Oil; Bis-PEG/PPG-16/16 PEG/PPG-16/16 Dimethicone; Sodium Cocoyl Glutamate; Sodium Lauroyl Sarcosinate; Tapioca Starch; Hydrogenated Palm Glycerides Citrate; Caprylic/Capric Triglyceride; Xanthan Gum; Citric Acid; Polyquaternium-39; Ammonium Acryloyldimethyltaurate/Vp Copolymer; Butylene Glycol; Caprylyl Glycol; Polymethylsilsesquioxane; Propylene Glycol; Disodium EDTA; Ethylhexylglycerin; Phenoxyethanol; Sodium Benzoate; Tetrasodium EDTA; Parfum; Anise Alcohol; Benzyl Alcohol; Benzyl Salicylate; Linalool. Nie zawiera parabenów
MERZ SPEZIAL CREAM MOUSSE HYALURON - EFEKT NAWILŻONEJ SKÓRY
Podobnie jak poprzedni kosmetyk, ma opakowanie 5ml, a także ma swoje pudełeczko. Na pierwszy rzut oka krem wygląda tak samo, jest to mus koloru białego oczywiście delikatnie pachnący. Ale jego składniki są inne ponieważ jest to mus, który nawilża skórę. Jego zawartość to unikalne połączenie kwasu hialuronowego, soku aloesowego, glukozaminy morskiej jak i ekstraktu z alg morskich . Mus szybko się wchłania, szybko nawilża, odmładza skórę, stymuluję produkcję kwasu hialuronowego. A co najważniejsze w 100% chroni skórę przed odwodnieniem. Ja także oprócz zaczynających się zmarszczek miałam z tym problem. Czy taki mus jest odpowiedni i czy w pełni nawilża ? Tym bardziej, że jest to mus, zatem jego konsystencja jest specyficzna. A jednak już po pierwszym zastosowaniu mogę z czystą śmiałością powiedzieć, że nawilża. Bardzo się cieszę, gdy kosmetyki są dobre i nie jestem rozczarowana.
Skład
Aqua, Glycerin, Aloe barbadensis Leaf Gel, Isohexadecane, Butyrospermum parkii Butter, Dicaprylyl Ether, Stearyl Dimethicone, Isobutane, Butane, Cetearyl Alcohol, Propane, Tapioca Starch Polymethyl silses quio xane, Sodium Hyaluronate, Acetyl Glucosamine, Undaria pinnatifida Leaf Extrakt, Avena sativa Kernel Flour, Sodium Caseinate, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Bis-PEG/PPG-16/16 PEG/PPG 16/16 Dimethicone, Sodium Cocoyl Glutamate, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Caprylic/ Capric Triglyceride, Xanthan Gum, Citric Acid, Polyquaternium-39, Ammonium Acryloyldimethyl -taurate/VP Copolymer, Parfum, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Geraniol, Limonene
Gorąco zapraszam na stronę Merz Spezial tam znajdziecie te jak i inne kosmetyki tej marki.
przyznam że jestem zainteresowana tą marką i jak tylko wykończę zapasy to ją zamówię!
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie opakowanie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, ze krem w formie takiego musi nie do końca mnie przekonuje. Osobiście nie lubię takiego rozwiązania.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi kremami w formie musu ;)
OdpowiedzUsuńKolor i wygląd opakowania są urzekające. Wygląda na to, że formuła ma również dobre zalety. Pozdrowienia z Indonezji
OdpowiedzUsuńKremu w formie musu jeszcze nigdy nie stosowałam. Zmarszczki mi się na razie nie pojawiają także nie skorzystam :D Ale mogę polecić go np. mamie :)
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam te pianki, odpowiada mi ta nowa formuła. dają dobre nawilżenie a konsystencja codziennie mnie zaskakuje :)
OdpowiedzUsuńMam te kremiki i muszę przyznać, że są całkiem fajne. Dobrze nawilżają skórę twarzy.
OdpowiedzUsuńMiałam te musy ale nie do końca byłam z nich zadowolona. Wydaje mi się, że miałam zbyt przesuszoną skórę do nich i dlatego nie spełniły całkowicie swojej funkcji. Forma mi się bardzo podoba, zapach tez - chętnie wrócę do nich niedługo i sprawdzę jak spiszą się teraz - kiedy pozbyłam sie problemu mocno przesuszonej skóry.
OdpowiedzUsuńGdzieś obiła mi się już nazwa tej marki. Jestem ciekawa jakby się sprawdził, bo skład ma zachęcający ;)
OdpowiedzUsuńZnam te musy tylko z instagrama i blogów, nie małam jeszcze okazji by którykolwiek z nich wypróbować, ale mam chęć na wersję collagenową :)
OdpowiedzUsuńSkład jak widzę nie jest najgorszy, konsystencja produktu dość mnie zaintrygowała. Z chęcią przetestuję ten produkt.
OdpowiedzUsuńO tych musach ciągle czytam pozytywne opinie i koniec nie muszę je wreszcie wyprobowac. Podoba mi się ich forma musu to coś nowego 😃
OdpowiedzUsuńmarkę do tej pory kojarzyłam z suplementów, a te kosmetyki wydaja się być bardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńSpotkałam się już z recenzją tych kremów-musów i choć marka znana mi jest z aptecznych produktów do pielęgnacji włosów, to jeszcze tego kosmetyku nie testowałam, ale za to mam do marki zaufanie.
OdpowiedzUsuńMam również ten zestaw, uwielbiam te musy, świetnie się u mnie sprawdzają 🙂
OdpowiedzUsuńCzytałam już na ich temat na kilku blogach i muszę przyznać, że jestem ciekawa jak się sprawdziłyby u mnie. Może wypróbuję jak wykończę zapasy. :)
OdpowiedzUsuńMam te pianki na oku, lubię taką delikatną formę stosowania kosmetyków. Zastanawiam się tylko czy nie będą za słabe dla mojej skóry
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy bardzo dużo widzę produktów tej marki na blogach i instagramach, dlatego coraz bardziej mnie kuszą ich kosmetyki - może wypróbuję gdy skończy mi się zapas:)
OdpowiedzUsuń