ZOSTAŃ KONSULTANTKĄ AVON

ZOSTAŃ KONSULTANTKĄ AVON
Dużo satysfakcji, możliwości rozwoju oraz dodatkowego zarobku może przynieść dodatkowa praca, którą jest bycie konsultantką np. firmy Avon. Jak się okazuje każdy z Nas kiedyś o tym myślał dlatego postanowiłam zachęcić do tego zajęcia. Czy znacie firmę Avon i jej świetne kosmetyki? Myślę, że tak ponieważ Avon jest już z Nami prawie 150 lat, a w Polsce konsultantki rozwijają swoją sprzedaż od 30 lat. Zakładając własne konto konsultantki Avon możesz zamawiać ze zniżką na własne potrzeby bez zobowiązań lub sprzedawać kosmetyki innym i zarabiać. Te dwie korzyści sprawiają, że warto zostać konsultantką Avon na stronie konsultantka.pl

OFF! NA KOMARY I KLESZCZE


Wiem wiem lato już za nami, no ale wyjazdy jeszcze się nie skończyły. Jak wiadomo chodząc po lesie czy nad wodą, jesteśmy narażeni ukąszenia komarów, a co gorsze przez kleszczy. A te  niestety mogą przenosić różne groźne choroby .
Na rynku jest bardzo dużo preparatów na te malutkie szkodniki. Jak wiadomo nie wszystkie preparaty są skuteczne. Nie raz nie pomagają. Nawet po zastosowaniu komary nie odpuszczają i potrafią pogryźć nas, a także nasze dzieci czy całą naszą rodzinę. 

Mam dla Was atomizer, który znajduję się w białej plastikowej butelce (100 ml.)  Jest to preparat przeznaczony do ochrony przed ukąszeniami  komarów i kleszczy. Odstrasza owady przez 3-4 godziny. Polecany jest dla osób z wrażliwą skórą. Preparat zawiera aloes, który pielęgnuję ją i nawilża. 

Właściwości:
Płyn z atomizerem ułatwia aplikację produktu w wybranych miejscach, 
ma fajny zapach, nie jest tłusty, nie lepi się. 
Zapewnia standardową ochronę przed insektami. 
Skład:
substancja czynna:
 N,N-dietylo-m-toluamid 7g/100g.

Czy Off spełnia moje oczekiwania?
Już po pierwszym zastosowaniu odczułam pozytywny efekt, czyli skuteczną ochronę. Po  zaaplikowaniu preparatu tam nie gryzły. Mogłam bez problemu przebywać na podwórku. Jak wiadomo komary gryzą najbardziej wieczorami. Jakiekolwiek grillowanie staje się wówczas problemem, lecz  dzięki temu preparatowi możemy spędzać wieczory na zewnątrz bez obaw przed ukąszeniami . 




Komentarze

  1. Oj ja już chyba zrobię sobie zapas na przyszły rok!

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie w ogrodzie jest tego cholerstwa tyle, że zużywamy hurtowo takie produkty!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety w tym roku to jakiś koszmar z tymi komarami i kleszczami. Niby wrzesień a te jeszcze w pełni sił. Taki preparat to wybawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas plaga komarów w tym roku była tak ogromna, że można było oszaleć. Niestety takie drogeryjne psikadła nie zdają egzaminu. My kupujemy Muggę. To jedeny preparat, który nam pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  5. tego roku komary faktycznie dają popalić, w ogóle ten rok jest dziwny :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie sięgam po takie produkty. Kiedyś owszem, teraz jakoś je omijam. Jak już mnie coś ugryzie to stosuje bite away i po kłopocie 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. W tym roku u mnie była dosłownie plaga komarów, nie mozna bylo siąść w ogrodzie. Niestety takie preparaty były krótko grę ale dlatego ja wybrałam portal do ogrodu

    OdpowiedzUsuń
  8. ten preparat towarzyszy nam każdego lata, wieczorem nigdzie się nie ruszam jak się nim nie spryskam

    OdpowiedzUsuń
  9. w tym roku zaopatrzyłam się w aptece, niestety off nie dawał rady tym... mutantom...

    OdpowiedzUsuń
  10. ostatnie miesiące to u nas plaga komarów, nawet odkomarzanie miejskich parków niewiele dało.

    OdpowiedzUsuń
  11. Od lat używam produktów na komary od Off :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś często sięgałam po produkty tej marki, ale tej wersji nie znam. Na szczęście, w tym roku, nie miałam wielkiego problemu z ugryzieniami komarów ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. W tym roku koszmar z komarami a produktów off używamy od zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam okazję używać ten produkt i dobrze się sprawdził, komary mnie omijały. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie letnie czy jesienne wieczory bez takiego preparatu równałyby się milionem ukąszeń! Testowałam już różne marki, ale do OFF! zawsze wracam. Jest najlepszy!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja uwielbiam z Brosa (chyba) taki zielony ;) W ogóle po nim nic mnie nie kąsa ;) Albo takie świeczko podobne patyki ;) Też działają ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jako osobnik, którego komary wręcz kochają, nie mogę się od nich odgonić. Bez takich substancji odstraszających nie obędę się czy to nad jeziorem, podczas grilla czy na ognisku. Off lubię.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo nie lubię komarów! Później okropnie mnie swędzi ugryzienie. Dlatego staram się nie wychodzić wieczorem, aby nie zostać pogryzionym.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez system komentarzy zgodnie z jego polityką prywatności.

Popularne posty