ĆWICZENIA Z TAŚMAMI TRX JAKO CIEKAWY SPOSÓB DBANIA O FORMĘ

Witam Wszystkich Serdecznie. Mam na imię Marcin, a dzisiaj pojawiłem się tu gościnnie. Do współpracy na blogu zaprosiła mnie moja żona, wiedząc co jest moją pasją. A są to ćwiczenia mające wpływ na zdrowie, siłę i sylwetkę. Posty jakie pisze Lila na temat kosmetyków są w dużej mierze prozdrowotne, a także nawiązują do estetyki w parze z postami modowymi. A że ćwiczenia to zdrowie i estetyka sylwetki, postanowiliśmy wspólnie poruszyć w ramach bloga tą nową tematykę. 

Dzisiaj chcę Was zachęcić do ciekawego rodzaju aktywności fizycznej, czyli ćwiczeń przy użyciu taśm podwieszanych  TRX. Nie będzie to prezentacja konkretnej marki, ani planu ćwiczeń. Chcę jedynie przedstawić istotę tego systemu ćwiczeń oraz płynące z niego korzyści. Przechodzę więc do meritum.

Sama nazwa TRX to TOTAL BODY RESISTANCE EXERCISE, czyli trening oporowy całego ciała.

TRX można kupić już za niedużą kwotę bez obawy o jakość. Mój zestaw kosztował  zaledwie 100 zł, a producent podaje wytrzymałość na obciążenie 250 kg. Tylko że ceny były wtedy nieco niższe . Są droższe, lepsze  marki, ale mnie taki zestaw wystarczył na początek.  Jednak wkrótce będę szukał czegoś bardziej profesjonalnego. Lecz  na początek myślę że za ok 160 - 180 zł spokojnie kupimy przyzwoity zestaw takich taśm. 

Ćwiczenia z użyciem taśm TRX można wykonywać również w domu. Posiadają bowiem mocowane karabińczykami wymienne zakończenia, które są dostosowane do mocowań na poręczy, drabince, drążku, bądź też w drzwiach. Ja mam w mieszkaniu drążek do podciągania, i do niego mocuję TRX. 

Można jednak wymienić końcówkę i przymocować TRX w drzwiach.

 

 

Taśmy posiadają także regulację długości. 

Kolejny plus to trening siłowy bez przeciążania kręgosłupa. Jest dobrą alternatywą dla osób, które cierpią na bóle pleców i nie mogą dźwigać dużych ciężarów. Oczywiście nie należy niczego robić w samopas - jeżeli boli cię kręgosłup, lub masz jakiekolwiek problemy zdrowotne zacznij od wizyty u lekarza, porozmawiaj z fizjoterapeutą. Upewnij się co możesz ćwiczyć a czego nie. Ja tak zrobiłem wiele lat temu i dobrze na tym wyszedłem. Rozsądek na pierwszym miejscu. Jednak znacznej części osób, które nie mogą obciążać kręgosłupa lekarz nie zabroni ćwiczeń na TRX. Ćwiczenia na tych taśmach pomagają ustabilizować kręgosłup. Przykładem jest rodzaj podciągania się na taśmach, które to ćwiczenie przedstawiłem na dwóch poniższych zdjęciach. Przez cały czas, w każdej fazie ćwiczenia należy utrzymywać prostą sylwetkę z zachowaniem naturalnych krzywizn kręgosłupa. Wymusza to napięcie tzw. mięśni głębokich tuż przy kręgosłupie, które go stabilizują. I tak jest z większością ćwiczeń TRX. A w omawianym ćwiczeniu to w szczególności. Ponadto obok mięśni docelowych tj. górnej części pleców, w tym mięśnia najszerszego grzbietu, napięte są mięśnie dolnego odcinka pleców, pośladkowe, dwugłowe ud i brzucha. Czyli świetna stabilizacja dolnego odcinka pleców.. W końcowej fazie ćwiczenia ściągam łopatki (bardzo ważne), przez co zwiększam napięcie trenowanych mięśni i stabilizuję również odcinek piersiowy kręgosłupa. 

Co do progresji obciążenia/oporu to również taka możliwość istnieje.  W powyższym ćwiczeniu gdy przemieszczę się do przodu, ćwiczenie staje się trudniejsze, a gdy to nie wystarczy, mogę podciągać się jednorącz. Ćwiczący zawsze ma kontakt z podłożem, a zarazem dzięki taśmom powstaje  sytuacja, która wymaga większego nacisku na utrzymanie równowagi.  A to dodatkowo pobudza wspominane mięśnie głębokie. Dlatego polecam taki trening zarówno jako podstawę, jak i uzupełnienie dla siłowni. Dla mnie TRX to ważna część treningu, stanowiąca 40 procent wszystkich ćwiczeń jakie wykonuję. Zatem ma duży wpływ na osiągane efekty, z których mając ukończone 44 lata jestem bardzo zadowolony. Dlatego zachęcam Was do wypróbowania tej metody ćwiczeń. Pozdrawiam Serdecznie i Do Zobaczenia . 

mam nadzieję :)