KOSMETYKI I CHEMIA Z RÓŻNYCH KRAJÓW

Witam wszystkich jak Wam mija wiosna? Powiem Wam, że wkońcu jest pogoda, i to  taka jak powinna być. Ciepło, oczywiście nie za gorąco, ale właśnie to ciepło zachęca do wyjścia na spacer. Jak już tak wspomniałam o ładnej pogodzie,  już niedługo zaczynają się wyjazdy na urlopy. Jak wiadomo część ludzi wyjezdza na wakacje gdzieś do do ciekawego miejca w Polsce, ale i są tacy, którze wyjezdzają właśnie za granicę. Ja w tym roku mamy w planie wyjechać na Chorwację, a jak wiadomo, tam nie powinno zabraknąć słońca. A co za tym idzie, będziemy potrzebować  kremu przeciwsłonecznego. 

Krem Aloe po opaleniu

Jest to krem, który zawiera 40% aloesu. Sam kosmetyk znajduję się w tubce 100ml. Jest to produkt włoski. Powiem Wam że nie miałam okazji jeszcze zobaczyć jak on działa, a to dlatego że jeszcz nie ma takiego gorąca żeby to przetestować. Krem jest biały oczywiście posmarowałam sobie dłonie, aby zobaczyć czy szybko wysycha, i czy się nie klei. Uważam, że jest to bardzo dobry kosmetyk. 

Krem jest stosowany właśnie po opaleniu. Zawiera się sok z aloesu jak i ogórek, który nawilża i koi zaczerwienienia na skórze. Aloes posiada mukopolisacharyd, witaminy, minerały , które działają uspokajająco jak i regenerująco w przypadku oparzeń i rumieni słonecznych. Sok daje przyjemne uczucie świeżości i nawilżenie. Co jeszcze jest fajne? Otóż  regularne stosowanie tego kosmetyku pomaga zachować opaleniznę.

Pasty do zębów BLANX MED I WHITE SHOCK

Kolejnym produktem, a nawet dwa to pasty do zębów. Oczywscie dostałam małe tubki na przetestowanie, ale aż cztery tak aby móc o nich coś powiedzieć. Jak to bywa pasta znajduje się w tubce, z odpowiednimi informacjami jak i nazwą. 

Pierwsza blanx med bezpiecznie wybielająca pasta do zębów. Zapobiega próchnicy, chroni szkliwo, zapobiega osadzaniu się płytki nazębnej i żółceniu się zębów. Jak to przy takich pastach posiada intensywne działanie wybielające. 

Pasta posiada aktywne składniki : arktycznych porostów (opatentowanych przez BlanX) z jonami fluoru (powszechnie znanymi ze swoich właściwości ochronnych) wyciągiem z arktycznych porostów i delikatnymi mikrogranulkami, która lepiej i bezpieczniej oczyści Twoje zęby. Jest to pasta, która dzięki składnikom nie ściera szkliwa. 

Powiem, Wam że jestem z niej bardzo zadowlona, bo po otrzymaniu szybko wziełam się za testowanie. Jak jest napisanę wybiela zęby a dla mnie jest to bardzo ważne. 

Kolejna pasta to white shock.  Jak już wcześniej wspomniałam mieści się ona w tubce, ten produkt dzięki działaniu Actilux i światła sprawia, że zęby są coraz bielsze. U mnie w domu do przetstowania zachęciałam męża,  który miał za zadanie właśnie codziennie ją używać. I jakie są efety? Pwiem Wam że testery mam bardzo krótko. Mimo to efekty są świetne.. Zęby faktycznie są co raz to ładniejsze. Powiem,Wam że ja się przekonałam do obu past. 

A gdzie możecie te wszystkie kosmetyki  jak i chemię kupić? CHEMIALUX 

Już Was odsyłam tam gdzie znajdziecie te jak i inne kosmetyki. Polecam i to bardzo !